Piątek, 12 czerwca 2015. Sobota, 6 czerwca 2015. Wtorek, 19 maja 2015.

Śniadanie mistrzów podano, słodkie sones z pieczonym rabarbarem! Rześki i chłodny. mniej duszno, mniej upalnie- jest czym oddychać, prawda? Wiem, wiem- miało być już regularnie. Jak tam u Was? Długi weekend zaliczony, grill, basen i spotkania odbyte? Chwila wytchnienia chyba każdemu się przydaje, prawda? Ech Nie ma mnie tutaj często. Staram się pisać, pamiętać o Was, o własnych założeniach i celach i co? Radością, miłością, szczęściem .

Keep calm and love dolls! Poniedziałek, 3 sierpnia 2015. Tak więc opłacona, zamówiona i czekamy. Do bardziej prywatnych należy to, jak rozpoczęła się moja relacja z K. Poniedziałek, sierpnia 03, 2015.

Z Ayuttai do Erawanu, czyli jak pokonać małą odległość w dużo czasu. Następnego dnia wstaliśmy raniutko i skoro świt dziarsko ruszyliśmy przed siebie. Mieliśmy do pokonania około dwóch kilometrów na dworzec autobusowy, a potem zaledwie 70, żeby dotrzeć do Parku Narodowego Erawan. Dwie-dwie i pół godziny, i jesteśmy na miejscu.

Jakiś czas temu brałam udział w konkursie na logotyp rodzinnego browaru. Niestety wygrała inna praca, ale to co stworzyłam pokazuję tutaj. Jeśli ktoś z Was chce obejrzeć inne moje prace zapraszam tutaj. Poniedziałek, 3 sierpnia 2015. Dobry desing jest wszędzie! Gra ilustrowana przez Macieja Szymanowicza.

Ufff, jak gorrrrrąco! Ostatnie dni dały nam się porządnie we znaki. Nie, żebym słońca nie lubiła - wręcz przeciwnie, lato mamy i musi być ciepło, tak samo, jak zimą musi być śnieg i mróz. Ten brak deszczu tylko nie bardzo mi pasuje. Ale chyba nie można mieć wszystkiego. Jednak wiele osób nie jest tak optymistycznie nastawionych jak ja i z nadzieją czekali na chwilę wytchnienia w postaci mniejszej temperatury. Relacji dla Was nie mam,.

Poniedziałek, 17 sierpnia 2015.

Nic dodac, nic ujac. 8230;czyli o perfekcji słów kilka. Bo czym ona jest i dlaczego tak desperacko do niej dążymy? Dzieci nie takie same. K ażdy z nas był kiedyś dzieckiem. Wesołym, rozbrykanym, beztroskim. Czasami bardzo trudno w to uwi. W życiu nieustannie podejmujemy różne decyzje. Poczynając od tych najbardziej błahych wyborów, jak. Czlowiek - gatunek wymarly? W rodzinie nic nie zginie.

Może nie tyle spałam źle, co zdecydowanie za krótko. Najpierw długo błądziłam w przestrzeni Twojego zapachu, a potem rozmyślałam. Leżąc w objęciach, czując ciepło ciała. Kiedy jesteś tak daleko, że nawet Twój zapach zaczyna się rozpraszać i już nie czuję jego intensywności. Mam w pamięci, jak mnie otulał.